-Mam dosyć tego cholernego życia .?! -Ty.? -No tak ja . A co w tym takiego dziwnego.? -Zawsze byłaś uśmiechnięta i pełna życia .! -Kiedyś .. Teraz wszystko się zmieniło... -Jak.? Czemu.? -Sama nie wiem .. Od dawna nie jestem juz taka szcześliwa jak kiedys... -Przecież masz wszystko.! Ładne ciuchy .. i wszystko co dziewczyna pragnie .. -To tylko kwestia materialna.. -Juz ciebie wg nie rozumiem .. W takim razie czego jeszcze nie masz.? -Miłości.!! -Przeciez zawsze mowilas ze nie wierzysz w milosc i nie chcesz miec chlopaka . -Chce.. Ale no nie wierze w milosc bo nigdy nie mialam okazji jej poznac... -Przeciez masz duzo zalotników ... -Ale moje serce ich nie chce... -A kogo chce.? -Tego z wyższej półki .. ; ( ... Tego nieosiągalnego ...
|