|
' To niemożliwe. I to mnie dotkliwie rani,
Inni cieszą się życiem kiedy są kompletnie zalani,
jak tak nie potrafię, nie umiem tak żyć,
nie czuje radości życia, nie potrafie spokojnie śnić.
To jest znakiem odciśniętym na mojej biografii,
nie wiem kto to przeczyta, do kogo to trafi,
chcę jednak wyrzucić z siebie wszystko,
niekoniecznie bezboleśnie, ale skutecznie i szybko.
Wszystkie złe chwile powróciły jak bumerang,
przedstawiam swoje mysli, swoje serce otwieram.
Burzliwe przemyślenia, jak fale na morzu.
Muszę przezwycięzyć strach, nie moge sie bać.
Otwieram oczy. Słońce świeci, trzeba wstać... '
|
Dodaj komentarz
