- Tęsknisz?
- Tęsknię. Nie tyle za Tobą, bo Cię nie znam, ale za twoim wesołym uśmiechem, który nieraz gości na twojej twarzy i rozświetla twoje oblicze i za ciemnymi brązowymi oczami głębokimi jak ocean.
- Dlaczego więc nie podejdziesz, by się poznać?
- Bo brak mi odwagi.
- Może najwyższy czas, aby jej sobie trochę dodać?
- Może...
|