Lubię oglądać mój stary kalendarzyk w którym zaznaczałam, gwiazdkami, wszystkie dobre chwile . Gwiazdek ubywało, lata leciały, zaznaczałam tylko te dni bez łez . Kalendarzyk się skończył. Już ich nie zaznaczam . Tylko oglądam - wspominam. Czasem po policzku popłynie łza . Przytulam się do 'tamtych dni' i zasypiam . Budzę się a gwiazdki mam odbite na policzku, Chodzę z nimi dumnie przez cały dzień, Pokazuję że byłam szczęśliwa . Ludzie to widzą, dobrze tylko że nie dostrzegają daty przy gwiazdkach . Zobaczyliby że moje szczęście stare jest jak i te książki .
|