potrzebowałam motywacji do tego , aby wytrwać . dla postronnego obserwatora nie zaszła we mnie żadna zmiana . ale tak naprawdę wyzwolona z więzów odrętwienia musiałam walczyć o to , żeby nie wyć ani nie wić się w agonii . żeby nie cierpiał nikt inny , oprócz mnie .
|