ból mnie oszałamiał . tak , właśnie tak . czułam się oszołomiona . nie byłam w stanie zrozumieć co się dzieje , nie zdołałam tego ogarnąć . moje ciało wydawało się odrzucać ból i raz po raz zapadałam się na nowo w ciemność , wycinającą z agonii całe sekundy a może nawet minuty , przez co jeszcze trudniej było mi uczepić się rzeczywistości .
|