Czeka mnie najważniejsza rozmowa w życiu z człowiekiem, którego znam nawet nie rok, ale wydaje mi się taki znajomy, jakbym go znała od małego, od poczęcia, może to dlatego, że zachowuje się podobnie do mnie, przynajmniej tak mówią. A może to dlatego, że Bóg chciał żeby nasze dusze się złączyły ze sobą, żeby złączyły się w jedną, niepowtarzalną duszę, której nie pokona żadna kłótnia, żaden nie pożądany człowiek, który będzie chciał wejść z buciorami i rozerwać naszą duszę,o którą byśmy tak dbali. Dopóki nie porozmawiamy, dopóki nie powiemy sobie nawzajem tego co czujemy do siebie, to mogę tylko pomarzyć o tym, że nasze dusze będą kiedyś jednością.
|