Przyleciał raz Anioł do okna
i spytał czy jestem samotna
Utkwiłam więc wzrok swój w dywanie
Z kąd do mnie takie pytanie ?
Lecz on uśmiechnął się mile
i patrzył na mnie przez chwile
Potem zamachał skrzydłami
i zniknął za zasłonami
Minęło już nocy wiele
Gdzie Ty jesteś mój Aniele ?
Raz jeszcze mi zadaj pytanie !
Już chyba odpowiem Ci na nie
lecz jednak to tylko byl ptak
nikomu nie powiem, że tak!
... i nie podchodze do okna
przecież
nie jestem
samotna ...
|