Nic nie pamiętasz. Chodzisz z trudnością, lecz sprawia Ci to pieprzoną radość. Grawitacja jakby mniej działa...? Brak synchronizacji między obrazami widzianymi przez Twoje oczy. Wydaje Ci się, że możesz wszystko. Dwa różne światy. Słońce. Jedna wielka halucynacja, tylko z kąd masz wiedzieć co tu było prawdą... Jesteś w jednym miejscu, a widzisz rzeczy odległe, z innej perspektywy... widzisz to z góry. Widzisz swoje ciało z boku. Dziwna sprawa. Psychicznie strasznie.
|