Zapominanie o wszystkich zmartwieniach przychodzi mi w życiu codziennym bardzo łatwo, po za tym
wszystko potrafię traktować z górki, na wszystko patrzę optymistycznie.. Bo przecież zawsze
może być gorzej ?!. Prawda jest taka ze w swoim życiu staram się doceniać każdy głupi drobiazg,
każda pozytywna iskierka posłana w moją stronę od kogoś jest dla mnie czymś naprawdę wyjątkowym.
Dla innych potrafiłabym zrobić wszystko. I nawet nie czułabym potrzeby słyszenia dziękuje.
Na pozór życie usłane różami. Lecz gdy zostaje sama, Uwalnia się prawdziwe Ja, smutna
zmęczona życiem, pod ciągiem ciężarem małych głupich problemów, o których nawet nie
próbuje mówić innym, bieg życia i wydarzeń, nauczył mnie tego że dzisiaj nie potrafię
ufać nikomu. Zapytasz, czy jest mi z Tym łatwo ? oczywiście ze nie jest, ale przecież Ci tego nie powiem..
|