A będąc w elfów ogrodzie,
Grając rapsodię szczęśliwą,
Popatrz w tancerkę na wodzie (...)
Przez dzień jeden i jedną noc,
W ostatnią dobę miesiąca
Ukaże ona tańca moc(...)
Choć woda jej życiem całym,
Taniec - domeną jej duszy.
Nawet swoim kroczkiem małym
do głębi twe serce wzruszy.
W południe tańczy najszybciej(...)
Piruet, podskok nad rzeką -
I już w powietrzu szybuje,
I z gracją opada tak lekką -
I radość z niej emanuje.
O północy tańczy wolno,
Jakby w rytm strumienia swego.
Śpiewa balladę powolną,
Cichutką, lecz nic sennego.
Balet nocny pokazuje,
Minę, jakby trochę smutną.
Aa... Widać, że poszlochuje,
Czując tę chwilę okrutną.
Chwilę, gdy księżyc sen zmorzy...
Ona tańczyć przestaje,
Lecz smutek chce twój ukorzyć
Uśmiechem... Koniec nastaje...[...]"
Dance ;**
|