Jeśli kiedyś mnie uderzysz Nie łódź się, że nie oddam Jeśli na mnie głos podniesiesz Nie myśl, że będę spokojna Jeśli zaczniesz krzyczeć Nie oczekuj, że wysłucham w milczeniu Jeśli wyjdziesz raz... Już powrotu nie będzie... Będę płakać...cierpieć...tęsknić... Ale raz drzwi zamknięte... Otwierać już nie będę...!!
|