Czasem po prostu chciałabym się do ciebie przytulić. Bez żadnego konkretnego powodu.. I, gdy trzeba będę milczeć. Milczeć razem z Tobą. Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się drzewa, oglądać niebo. Powiedzieć coś. cokolwiek. Bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twoje oczy, gładzić Twą dłoń, dotykać Twojej twarzy. Ust. Pocałować. Chcąc zapomnieć o wszystkich problemach. Żyć chwilą obecną. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się słysząc me imie z Twych ust. Czuć, że jestem Ci potrzebna ! Wiedziec, że jestem Twą jedyną ! Tą pierwsza... i ostatnią. Prawdziwą i ... Chcę się z Tobą drażnić. Pokłócić. Tylko po to, by za moment czule się pogodzić. I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz. I kochać Cię. Wiedząc, że i Ty czujesz to samo .
|