-Jest coś co mogłabym dla Ciebie zrobić?
-Tak.
-Więc co?
-Odejdź i zapomnij o mnie.
-Nie mogę! Nie będę miała po co żyć, jeśli Ciebie nie będzie.
-Więc zamierzasz patrzeć i zadawać sobie ból widząc mnie z nią?
-Większy ból sprawisz mi, gdy nie ujrzę Cię w ogóle.
-Ja nie mógłbym patrzeć na osobę którą kocham i rozmawiać z nią,
wiedząc, że jest przy niej ktoś inny.
-Widzisz, ja jestem silna.
-Ja też... Ja też... Idź, poszukaj swojego szczęścia.
-Przecież stoi obok mnie i każe siebie szukać.
|