Spojrzałeś na mnie i zobaczyłeś czego ja nigdy nie umiałam zobaczeć... Sprawiłeś, że poczułam się kimś bardzo ważnym. Czułam się jak bym była w niebie i nie wiedziałam co się dzieje wokoło. Liczyłeś się tylko Ty... Ale gdy spóściłeś wzrok i powiedziałeś, że odchodzisz nagle przed oczami pojawiła się czarna dziura. Czułam się, jakbym zaraz miała wpaść w nią. Byłam bezsilna...
|