Pierwszy wiosenny spacer Promienie słońca Pieszczotliwie padające na nasze uśmiechnięte twarze Twoje silne ramiona, obejmujące mnie z troską Miłością, i czymś...nieodgadnionym Świeży powiew wiatru, odurzający nas zapachem dopiero co przeszłej burzy Pocałunek... ...potem jeszcze jeden... ...i jeszcze... I ta zaduma... Drzewa szepczące o upływającym czasie. Szczęście, choć krótkie To jednak na zawsze prawdziwe...
|