"Czasem tak myśli zbłądzą gdzieś, że przestaje widzieć Cię. Szukam więc smaku Twoich ust, przecież jeszcze są gdzieś tu. Straszne lecz, tak chcę dotknąć Cię, a nie mogę złapać tchu. Modlę się, żeby to był sen, chcę się w Tobie zbudzić znów. Cieszę się, że znalazłam Cię, teraz tylko to ma sens. Jedna myśl strach przynosi znów, że Cię może nie być tu. Czuję ból myśląc "przecież już, mogę nie czuć Twoich ust..." Modlę się, żeby taki dzień nigdy nie wydarzył się. Za Twój czuły szept, za dotyku, dreszcz, za miłości szał, oddam to, co mam... Nie uwierzę, że może skończyć się, to, co łączy Nas nie zabierze czas!"
|