Te dwa krótkie słowa, które wbijały się w mój umysł niczym twarde wspomnienia tego, co miało nie nadejść. Zapadł zmierzch. Siedząc na zimnych czarnych schodach u progu twego domu, myślałam tylko o jednym Z: A jeśli to odwzajemniam?. Bo istnieje takie życie, którego mimo swojego piękna wciąż się boję.
|