choć za nami tyle pięknych słów w pośpiechu pogubiło buty,
choć za nami tyle kłótni przesiąkniętych złudzeniami,
choć za nami tyle dni spełnionych marzeń.
wybaczam Ci kolejny raz,
nie potrafię wyrwać sobie serca z piersi.
słońce, ty wiesz, że nie oprę się łzą,
ty wiesz, że kocham Cię.
i mam ochotę dogonić stare marzenia,
i mam ochotę spełnić stare sny,
i mam ochotę pozbyć się myśli,
ale ląd pod nogami rozstępuje się,
głowa ugotowana na miękko,
w głowie piękno,
a pod powieką Ty.
|