Już mówisz, że trudno, ale widzę, że kłamiesz.
To dla Ciebie jest wyzwanie. Znam na pamięć takie wiersze.
Twoje są tu wszystkie panie. Ale Ty chcesz tylko jednej.
Czekaj! Dobrze rozumiem? To jest moja szansa?
Zobaczyłeś mnie w tłumie. Molestujesz już kwadrans.
Ja i Twoja panna to są różne historie.
Nie będę rekordem popijanym przy gorzkiej.
Więc proszę weź oszczędź mój czas i spływaj.
Rozmawiało się uroczo, ale jest już taryfa.
Sama ją zamówiłam, bo tak ciemno na dworze.
Zaraz! Ja nie wychodzę. Myślałam o Tobie.
|