muszę zapomnieć. nie chcę kolejnej zimy przepłakać przez Ciebie i spędzić na rozmyślaniu o Tobie. ale chyba jednak się od tego nie uchronię. to nic, że nauczyłam się oddychać bez Ciebie, przyzwyczaiłam się do Twojego nieobecności, ale każdy Twój, nawet najmniejszy ruch, powoduje, że znowu myślę o tym, jak bardzo Cię kocham i jak bardzo chcę, żebyś był mój. ale nie będziesz już nigdy, bo masz JĄ, a ja nie chcę kolejny raz cierpieć. chociaż tak naprawdę, gdybym mogła, zrobiłabym wszystko, byś na chwilę był przy mnie. powiedz, jak mam zapomnieć o Tobie.. powiedz, czy to kiedykolwiek się uda..
|