On jest dla Ciebie jak narkotyk.
- Nie wypominał mi tego, po prostu stwierdził fakt
- Widzę, że nie potrafisz już bez niego żyć.
Już za późno. Związek ze mną byłby dla Ciebie zdrowszy.
Nie byłbym twoim narkotykiem, tylko twoim powietrzem, twoim słońcem..'
|