Nagle poczuła się znacznie lepiej. Może nie aż tak dobrze, by uporządkować dwie lub trzy myśli. Nawet nie próbowała. Wszelkie rozmyślania mają sens jedynie wtedy, gdy jest się w dobrym nastroju. W przeciwnym razie można się tylko bardziej pogrążyć. Gdy już Ci nic nie wychodzi, robisz cokolwiek, byle nie myśleć. Na przykład krzyczysz.
|