Bo coś przestało istnieć ?
Tyle czasu, a teraz już nic nie wyniknie
Jak zwykle zapomniałam się zastanowić, odwykłam od obrazu
W którym nie wszystko mam od razu
Nikłe szanse, czy widzę egoistkę, gdy w lustro patrzę?
Nie jestem bez winy więc rymami płaczę
Czy płaczą inni, czy tak jak ja tracą siły
Nie żałują, bo nie chcą, czują się nieomylni
Iść lepszą drogą, to gubić przeszłość
Pieprzyć dane słowo, brać przeciętność umysłową
Jako bycie sobą, przyjdzie czas gdy się zastanowią
|