Bo ja mam sześć różnych uśmiechów. Pierwszy - gdy coś Mnie naprawdę rozśmieszy. Drugi, gdy śmieję się z grzeczności. Trzeci, gdy snuję plany. Czwarty, gdy śmieję się sama z siebie. Piąty, gdy czuję się niezręcznie. I szósty, gdy... szósty, gdy Cię widzę.
|