- Kocham Cię, wiesz? a Ty Mnie .? - powiedziałam Mu.
- Tak, bardzo Cię kocham - odparł.
- Wiem, nie masz innego wyjścia. - stwierdziła z uśmiechem.
- Mam. - palnął. - Ale nie chcę. Chcę Cię kochać.
- A ja mam inne wyjście, chyba je wykorzystam - powiedziała.
- KOCHAĆ CIĘ JESZCZE BARDZIEJ - odrzekła po chwili :*
nie musisz się bać.
|