- Mogę na Ciebie liczyć zawsze i wszędzie?
- Głupio pytasz. Pewnie, ze tak. Zawsze! I wszędzie! Niezależnie od pory dnia.
- Pytam, bo wiele się zmieniło.
- No zmienilo, na lepsze i na gorsze. Ale to nic nie znaczy. Pamiętaj o jednej rzeczy.
- Jakiej?
- Niezależnie od tego jakie byłyby nasze stosunki, czy rozmawialibysmy ze sobą,
czy unikalibyśmy się, zawsze, ale to zawsze możesz się do mnie zwrócić o jakąkolwiek pomoc.
Musisz pamiętać, że zawsze jestem.
- Ok, wierzę Ci.
- Nie masz mi wierzyć. Masz o tym pamiętać.
- Ok.
- Obiecujesz?
-Tak. Obiecuję...
|