mam problem, ale wiem, że ktoś to rozumie to, co ja czuje.
wiem, że on zniknie kiedy do niego się przytulę...
za takie chwile dałabym wiele, byś był obok ,
gdy drażni kłopot, a w głowie czarnych myśli potok.
i nie spokojnie kręcę się, gdy spać pora -
ja ciągle zadręczam się w myślach, chcę od problemów znikać. kłopot ciągle wraca w myślach. czemu Cię nie ma
jak zostaję sama? przed sobą ściemniać-
`nic się nie stało, jest okej, dobrze będzie rano`....
ale nie ma dobranoc, wciąż patrze w sufit,
wciąż to samo- mam problem...
|