"Cierpiałem jak dziecko, które oddało się na tydzień do domu dziecka i potem zapomniało odebrać. Tęskniłem. Nieprawdopodobnie. Kochając go, nie potrafiłam mu życzyć nic złego i tym bardziej cierpiałam. Potem, z zemsty, znienawidziłem wszystkich Polaków. Oprócz jednego. Jego właśnie. Bo ja tak na dobra sprawę nie potrafię się mścić"
|