ON: Ona jest za młoda , nic nie wie o życiu. Nie ma 18lat , ani wyglądu. Nieważne znajdę lepszą . ONA:Jejkuś tak bardzo mi na nim zależy. Zrobiła bym dla niego wszystko dosłownie! Zostawił ją . Odszedł. Wpadają na siebie po kilku latach . ON: O ja. Ale ona wyrosła. Teraz z niej niezła laska. No i dorosła. Zagadam . ONA:O nie ! Znów on. I jak się ślini. Może ma nadzieje ? Niepotrzebnie. Parę lat próbowałam o nim zapomnieć. Tylko że on jest jak tatuaż. Zawsze będziesz ze mną. W postaci blizny na sercu !!!
|