Jedyną rzeczą, której pragnąłem bardziej niż popełnienia w pełni
uzasadnionego przestępstwa, była ta dziewczyna. I, chociaż nie mogłem jej mieć, samo marzenie o tym sprawiało, że nie byłem w stanie jej opuścić, aby udać się morderczą hulankę – nieważne, że ten powód był teoretycznie mało przekonujący.
Bella zasługiwała na kogoś lepszego do mordercy.
|