Nadchodzi taki czas,wiesz coś się kończy,zaczyna,
Właśnie przeżywasz ją,to właśnie ta chwila,
Stojąc obok niej,uśmiechnięta mina,
Nęka przed oczami w nocy, piękna dziewczyna,
Podejść nie możesz,pamiętaj może tak sie zdarzyć,
Że łzy suną niczym płozy po smutnej mej twarzy,
Klękasz,rzucasz wszystko-asceta,
Wraz z końcem snu odeszła ukochana kobieta,
To gorączka młodego człowieka,
Nigdy nie wiadomo czy to start jest czy meta, Piękne chwile,zostały w mojej głowie,
Co teraz robić?,wiem nikt mi nie powie, Koniec...bo to przykra historia,
Widze gdzie obecnie się znajduje,
Źle z tym wszystkim dookoła się czuje,
Naprawde boli nad sobą się nie lituje,
Do Ciebie dąże,tylko Ciebie oczekuje!
|