I każdego dnia pytam, gdzie jesteś, no gdzie??
Jak długo jeszcze??
Bo w tym szalonym świecie już nie chcę
kierować się na drogę chaosu
Ty znasz najlepszy sposób
Ja chcę twego dotyku, głosu
I z oczu twych kraść każde spojrzenie
Ich blask, jak ukojenie
I żyć, tutaj jak w niebie
Próbuję cię wypatrzeć w tłumie
A czas nieubłaganie wciąż gna
Ja szukam, przestać nie umiem!!
|