Perfidne metody działania "Wspólnoty" Stelmachowskiego zniewalają Polaków poza Granicami Kraju
Zresztą jeżeli bez emocji przeanalizować „pomoc”, która przez minione lata z Polski przychodziła – była to głównie taka, która była wygodna jakiejś tam zorganizowanej grupie w Polsce, w szczególności dla warszawskiej „Wspólnoty”; zniewalała, bo była przekazywana niezgodnie z prawem i Konstytucją tego kraju, prowadziła do konfrontacji w krajach zamieszkania i – na której „patriotyczni ofiarodawcy” mogli zrobić dobry szwindel. I zawsze z niej sterczały uszy Stelmachowskiego, kontynuującego swoje perfidne metody działania jeszcze od „okrągłego stołu”. I tak widocznie będzie trwało jeszcze długo.
Dlatego, w związku z powyższym, zachęcamy do wydawania i czytania dobrych książek (...)
Ryszard Maciejkianiec
http://zgoda.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?576367