Jeżeli ktoś, kogo kochałeś i z kim chciałeś mieć dzieci zostawił cię w wyjatkowo durny i obrzydliwie prosty sposób by teraz z jakimś frajerem/suką lepić się do siebie w rytmie piosenek, które sam jej/jemu przesłałeś - z miesiąca na miesiąc będzie nieco lżej, a w końcu umrzesz. I dopiero wtedy będzie zajebiście.
|