do telefonicznej budki weszła miłość.
włożyła kartę, numer wykręciła
ot tak sobie, z miłości
do serca zadzwoniła.
sygnał długi, lecz nikt nie odbiera.
cóż, na siłę nie da się połączyć
bo serce niekiedy jak telefon bywa
czasem zajęte a czasem nie łączy...
|