skończyłam z tym. mam już tego dosyć. widocznie nie jesteśmy dla siebie stworzeni. nie rozumiem Cię i najwyraźniej Ty mnie również. nie chce mi się wciąż zastanawiać czy myślisz o niej, czy o mnie.. czy to co mówisz mi jest prawdą.. czy miewasz czasami sny ze mną w roli głównej.. po prostu już mi się nie chce, wiesz? ale jeżeli jednak zdecydujesz, że chcesz ze mną być, niee.. nie odmówię :)
|