Jesteś moją cudowną księgą - przez przypadek odnalezioną gdzieś na starym zapomnianym strychu życia. Co za radość wiedzieć, że nigdy nie będę w stanie doczytać jej do końca...! Choć tyle tam do przeczytania... Pozwól mi wyczytywać z siebie to wszystko, co przez całe lata ze strachu tak bardzo kryłeś przed innymi ludźmi. Pozwól, aby moje dłonie drżały ze wzruszenia, gdy będę nimi przekładać kolejne strony tej księgi... Porobię sobie zakładki z Fascynacji i Nienasycenia, aby nic mi po drodze nie umknęło.
|