głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

p107r dodano: 27 stycznia 2009

Dwaj mysliwi ida przez las. W pewnej chwili jeden z nich osuwa sie na ziemie. Nie oddycha, oczy zachodza mu mgla. Drugi mysliwy wzywa pomoc przez telefon komorkowy. - Moj przyjaciel nie zyje! Co mam robic? - wola do sluchawki. Po chwili slyszy odpowiedz: - Prosze sie uspokoic. Przede wszystkim prosze sie upewnic, ze panski przyjaciel naprawde nie zyje. Po chwili rozlega sie strzal. - W porzadku - wola do telefonu mysliwy. I co dalej?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć