"Poznał chłopak dziewczynę, ona mu zaufała.
Chodzili na wspólne spacery, mówili o swej miłości,
a on w sercu drwił z jej naiwności.
Potem odszedł bez słowa i inną poznał dziewczynę.
Potem było wiele innych... Lecz z każdą było mu źle.
Gdy zrozumiał swój bład chciał wrócić znów, lecz dziewczyny już nie było.
Odeszła w inny świat.
A na marmurowej płycie napisane było że miala tylko 16 lat ..."
|