Ludzie to kurwy. Każdy. Bez wyjątku. Nic nie ma sensu. Jedna sekunda wystarczy by to o co się tak bardzo starałam odbudować się spierdoliło. Jak zawsze. Nie chcę tu być. Nie chcę być śmieciem, którym każdy może pomiatać. A tak się stało. Nawet ja sama to robię. Nie ma tu dla mnie miejsca. To koniec wszystkiego. Nie da się wyrazić tego bólu. Umarłam.
|