2. Tak mieli się ku sobie, mówiła, że go kocha, on zrobi dla niej wszystko, było widać w jego oczach, zabiła smutek w oczach, który nosił od lat, on nie mógł wyobrazić, jak bez niej wyglądał świat, lecz przyszedł czas, kiedy on czekał jak zawsze, ona nie przyszła. zostawiła list na ławce, "nie możemy być razem" - nieokreślony powód, on cały zapłakany, zmierza do swojego domu, po drodze spotkał ją, wtuloną w te ramiona, nieznanego chłopaka - widać ustawiony chłopak, bmka Compact, a na sobie miał garnitur, przeszedł tak obok, w oczach płacz, ale w ukryciu, zmierzał do strychu, gdzie pisał ostatni list,"nie umiem nienawidzić, nie byłem dla niej zły, też kocham ją tak mocno, jak nie pokocha nikt", stanął przy oknie, czuł jak spada, więcej nic..
|