2.Wspólne wieczory gdy siedzielismy z kubkami wina też już nigdy nie wrócą ! Niczego już nie będzie ! Wszyscy mówia że kiedys spotkam kogoś kto ukoi mój ból . Nikt nie wie co czuje ! Ale każdy patrzy na mnie z litością i współczuciem ! Nienawidzę tego ! Idąc ulica slysze jak ludzie szepcza mi za plecami '' to Ta , której chlopak zginął miesiąc temu '' . Jak mam to przetrwac bez Ciebie ? Zawsze byles moja ostoja , zawsze wiedzialam ze w twoich ramionach moge czuc się bezpieczna ! Mówiłeś ze będziemy razem już na dobre i złe ! Teraz jest źle ! A Ciebie nie ma . Nie dotrzymałeś obietnicy ! Ale wybaczam Ci to ! Wybaczam Ci wszystko ! Nawet to że musiałam cie wyciagac z komisariatu jak biegales z kumplami goły i pijany po miescie ! Wybaczam Ci tez to ze nagrywales mnie jak spie mówiąc ze lubisz sluchac jak oddycham , wybaczam ci nawet to ze slodziles zielona herbate ! Tylko do mnie wróć … Nie mam sil już cierpiec /r1
|