Wszyscy piszą o miłości. Tak pięknie wplatają głębokie przekazy o uczuciach w zwykłe zdania , w potok niekończących się słów. Czytam je wszystkie z takim podziwem i delikatną zazdrością , że ja tak nie potrafię. Nigdy nikomu kogo kocham nie będę umiała przekazać tego w tak wyjątkowy sposób,w jaki robią to inni. Nie doprowadzę go tym do łez i bezwarunkowego drżenia serca. Nie poczuje ,że to właśnie tak chciałabym ujmować swoją miłość,której pokłady schowane są gdzieś w najciemniejszym i najbardziej odległym zakątku mojego małego serduszka. Nie jestem poetką,może prosto dobieram słowa.Może czasem poruszam tematy ,które są mniej interesujące od bólu czy szczęścia w miłości. Nie zagwarantuje mu długich, rozczulających monologów ,ale dam mu całą siebie. Dam mu miłość i uśmiech na ustach. To powinno wystarczyć. / poetkazprzypadku
|