gaamoonica:a długo już nie jesteście razem? Ale powiedz mi jedno, że pewnie oczekujesz na jego wiadomości, bo jak napisałaś macie kontakt. Na pewno jest tak, że czekasz aż napisze i przyzwyczajasz się do tego,że on jest. a tak być nie powinno. Skoro zerwał z Tobą powinnaś pójść na przód i zacząć żyć dla siebie, bo dla niego nie ma już co. Pomyśl dopiero jak Cie zaboli to, gdy będziecie ze sobą świetnie rozmawiać, a on znajdzie sobie kogoś nowego. uwierz, zaboli i to cholernie..
3 czerwca 2013
gaamoonica:No widzisz sama, skoro nie potrafisz rozmawiać z nim jak kiedyś to jaki jest tego sens? Przy każdej wiadomości czekasz pewnie na to, aż powie, że żałuje.. Po każdej rozmowie myślisz przed snem o nim.. A uwierz, że nie potrzebne Ci to. To nie Ty powinnaś cierpieć, bo dałaś mu wiele, a on tego nie przyjął - czyli nie jest tego nawet wart. Ja z moim normalnie chodziłam na piwo i spotykaliśmy się, ale nadal robiłam sobie tym nadzieje. Gdy znalazł sobie nową odpuściłam, zerwałam kontakty. Bo w pewnym sensie nadal za nim tęsknie, ale nie mam już zamiaru dłużej cierpieć. Wiesz mi, że zaboli bardziej gdy w jego życiu pojawi się nowa.. Zaboli cholernie mocno. mnie po pół roku od zerwania załamał się znowu świat, ale pozbierałam się i idę dalej. Nie chce już wracać do przeszłości. Choć wiem, że i tak on prędzej czy później się znowu do mnie odezwie, a ja mu pewnie wybacze, ale już nie wrócę do tego co raz się skończyło.