3odcru:Już mnie to ,aż bawi , dziewczyno! Rozumiałam jak opisywałaś podobne odczucia ,co mi się przydarzają, ale kiedy u Ciebie się kończy i u mnie sie kończy.. . Ha i ta sama cholerna odległość. No pięknie , pięknie. Rozkurwiające uczucie kiedy żyjesz i wiesz ,że masz małą szansę na codziennie widywywanie się. Taka mała, niesprawiedliwa szansa na miłość
. W większości to Ty i on ale tak na prawdę parę suchych literek na ekranie komputera, zero zachrypnięć, nie dociągnięć, zachwiań w głosie.. 'zjedzonych literek'. A jednak tak dużo. A teraz kiedy to się koczy. Tak to prawda, ludzie pragną czasami się rozstawać ,żeby móc zatęsknić, czekać i cieszyć się powrotem. Tyle ,że my cały czas żyjemy, żyliśmy w takim rozstaniu.. ;)