mój były chyba jednak nie jest mi tak do końca obojętny . codziennie bierze więcej, widzę jak się stacza i jak niszczy sobie życie, nie potrafię mu pomóc - on mnie nie chce słuchać . za dużo stracił, by chciał to rzucić . uważa, że narkotyki dają mu szczęście . nic nie jest sprawiedliwe .
|