Wczoraj znaleziono u nas pod mostem dziecko, ledwie żywe.., z kartką 'półtora miesiąca'. Ludzie na rynku najeżdżają na każdego po kolei, choć mieszkają w jednej kamienicy. Sześciolatki jarają na osiedlach. Dziewczyny się kurwią. Chłopaki wpadają w dilerkę. Nauczyciele piją z uczniami. Dyrektor szkoły przesiaduje w barze z menelami. Nie mam pytań - jak najszybciej stąd wyjechać . / rzaba
|