minął rok zanim On z nią zerwał.Zapomniała o Nim,mimo że widziała Go codziennie. Pomógł jej w tym jej chłopak,który bardzo ja kochał i nigdy nie pozwolił na to żeby ktoś ją zranił. Chciał tylko żeby była szczęśliwa. Pewnego dnia,gdy siedziała sama w pokoju,a znajomi robili imprezę..usłyszała Jego głos.Przypomniało jej się jak się razem wygłupiali,gdy jeszcze byli ze sobą szczęśliwi.Słuchając jego głosu,zaczęła płakać.Pragnęła wrócić do tamtych chwil..mimo że była szczęśliwa ze swoim chłopakiem.Wtedy zdała sobie sprawę,że nie zapomniała o nim..Nigdy nie zapomni.Wtedy zadzwonił do niej chłopak i powiedział że nie ma przez niego płakać i że On zaraz przyjedzie.Nie wiedziała skąd On wiedział że płacze przez niego. Wychylając się przez okno widziała jak wychodzi z tej całej imprezki..ale nie szedł do jej domu tylko zobaczyła jak przyszła do niego jakaś blondynka i zaczęli się całować. Zawalił jej się cały świat.
|