|
karkaa0.moblo.pl
Odkąd się rozstaliśmy nienawidzę swojego telefonu. Najchętniej wypieprzyłabym go do kosza Wyrzuciła przez okno spłukała w kiblu rozpieprzyła młotkiem na miliony ka
|
|
|
Odkąd się rozstaliśmy, nienawidzę swojego telefonu. Najchętniej wypieprzyłabym go do kosza, Wyrzuciła przez okno, spłukała w kiblu,rozpieprzyła młotkiem na miliony kawałeczków. Jak długo on może milczeć? Przez cały dzień ani jednego sygnału przychodzącej wiadomości. Wcześniej nosiłam go ze sobą wszędzie -potrafiłam biegiem wrócić się po niego do domu, chociaż i tak już byłam spóźniona na autobus do szkoły. W domu wyłączałam dźwięk, bo mama dostawała spazmy od ciągłego pikania. Teraz zwyczajnie o nim zapominam. Kładę go pod poduszką z samego rana i wieczorem biorę go do ręki, żeby tylko nastawić budzik. Potrzebny mi jest tylko do sprawdzania godziny, a nie do wymieniania z Tobą grubo ponad setek wiadomości, k8tóre mnie budziły, rozśmieszały w ciągu dnia i kładły spać. Boli mnie palec od ciągłego odblokowywania klawiatury w nadziei, że pojawi się zbawienny komunikat: masz 1 nieodebraną wiadomość.
|
|
karkaa0 dodał komentarz: |
28 luty 2013 |
|
nigdy nie zapomnę początków, kiedy starałeś się o mnie, a ja byłam tak zajebiście szczęśliwa.
|
|
|
Spotkali się przypadkiem zwykła znajomość . Ona liczyła na coś więcej jednak dla niego Ona była tylko „jego” dziwką, - zabolało.
|
|
|
jak nauczę się porządnie pluć to obiecuję , że stanę wyprostowana przed tobą i z uśmiechem namelam Ci prosto w mordę
|
|
|
` boję się tego , że znowu się w nim zakocham i po raz kolejny rozsypię na kawałki
|
|
|
Zdejmuje uśmiech, nakłada ból i nawet w półśnie chce żebym go czuł, nigdy nie zniknie jak na ciele blizna, mój pierdolony, osobisty terrorysta, mój ból.
|
|
|
Na chuj mam uczyć się matematyki? Widziała gdzieś pani sklep w którym każą pani wyciągać pierwiastek sześcienny z ceny czekolady, albo logarytm z paczki fajek? Już wolę uczyć się fizyki, dzięki niej chociaż obliczę czas i prędkość z jaką kula wystrzelona w moją głowę w nią trafi.
|
|
|
Chciałabym być powodem zmiany Twojego statusu z '' wolny '' na '' w związku ''
|
|
|
- Chciałem powiedzieć Ci,że Cię kocham.- widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki - jakiej przyjaciółki ? - jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza,stoi za Tobą. - ale tu nikogo niema - widzisz, gdybyś mnie kochał to wogóle byś się nie odwrócił..
|
|
|
Czasami nawet ja nie potrafię określić, czy jestem sarkastyczna, czy zwyczajnie jestem suką.”
|
|
|
Wyjdźmy od bardziej ogólnego problemu – dlaczego w ogóle żyjemy na tym podłym świecie? Bo liczymy, że nam się uda. Tak jesteśmy skonstruowani. Gdybyśmy już na starcie zakładali porażkę, to życie nie miałoby żadnego sensu. Z punktu widzenia informatycznego nasz mózg stworzony jest do gry. Ta gra to życie. W ostatecznym rozrachunku oczywiście wszyscy ją przegrywamy, ale po drodze mamy kilkadziesiąt lat, by jednak parę rzeczy wygrać.
|
|
|
|